Moja idealna świąteczna stylizacja oparta jest na detalu. Prosta i czarna czyli taka, jaką lubię najbardziej, jednak uwagę przykuwają złote elementy nadające ubraniom świątecznego charakteru. Zakochałam się w tej dzianinowej marynarce, która jest wygodna i ciepła jak sweter, ale zachowuje wizualne cechy żakietu, jest do bólu klasyczna i przez to piękna! Wykończenia w postaci guzików w kolorze złota nie pozwalają przejść obok niej obojętnie. To główny element tworzący ten outfit. Pod spodem lekki bezrękawnik z małą stójką, wyszywany złotą nicią. Na nogach ultrawygodne tregginsy – mocno wyszczuplają optycznie nogi, są elastyczne i minimalnie połyskujące, czyli łączą w jedno jeansy i eleganckie spodnie. Całość uzupełnia torebka z łańcuszkiem i kółkiem i delikatne, złote kolczyki. Jest wygodnie, ciepło i świątecznie. Czyli tak, jak powinno być!
Outfit znajdziecie w stacjonarnych sklepach KappAhl oraz online, ponizej wszystkie linki:
Sweter/żakiet – KLIK, top ze stójką – KLIK, spodnie – KLIK, torebka – KLIK