Co jest podstawą Waszej wygodnej bazy outfitów? U mnie królują czarne rurki, wsuwane mniszki i czarna bluza z kapturem – zestawione z ciekawym topem zawsze stworzą fajny look. Jednak poszukiwania idealnie dopasowanych basiców to nie lada wyzwanie, nawet dla mnie. Rzeczy, które noszę najczęściej muszą praktycznie zlewać się ze mną; nie ma opcji że pokocham spodnie, które nie będą moją drugą skórą. To właśnie wyborom spodni towarzyszy zazwyczaj największa męka. Spędziłam sporo czasu na wnikaniu w składy spodni by wiedzieć, jak będą sie nosić. Zastanawiam sie przy wyborze nad ich stanem, czyli wysokością od zapięcia do krocza, zwracam uwagę na stopień, sposób sprania, kolor i krój! Dużo tego, co?
Dlatego też by być może pomóc i Wam w poszukiwaniach idealnych basiców stworzyłam przewodnik jeansowy pod hasłem #lovemydenim. Pomogła mi w tym marka KappAhl!
Macie swój ukochany model jeansów? Taki, w którym czujecie się totalnie doskonale? Który podkreśla i ukrywa co trzeba, jest wygodny i pasuje do butów i reszty Waszej garderoby? Nie?
Mam nadzieję, że dziś choć trochę Wam pomogę, bo napracowałam się totalnie! Z całego modowo-basicowego wachlarza jeansów KappAhl wybrałam kilka bazowych modeli, w których czułam sie najlepiej i poniżej prezentuję je w różnych wersjach kolorystycznych. Zobaczcie, jak leżą, a jeśli w moim przewodniku nie znalazł się model dla Was, koniecznie zajrzyjcie na stronę KappAhl (TU), gdzie możecie wybrać idealną parę posługując się wyszukiwarką, bądź… wpadnijcie do sklepu! Trwa tam właśnie jeansowa fiesta – do dyspozycji macie siedem modeli uniwersalnych i multum krojów bardziej “fashion” – na pewno wyszukacie nowe, ukochane jeansy w imię hasła #lovemydenim:)
Zatem, voila!
STELLA
To model z podwyższoną talią. Muszę przyznać, że szczególnie przypadł mi do gustu. Są idealne do zwykłego topu i np. stylowych, czarnych mokasynów. Mają super wąską nogawkę, a guzik znajduje się na wysokości pępka. Ponieważ są wykonane z bardzo miękkiego i elastycznego denimu można je nosić cały dzień, są bardzo wygodne. Dostępny w czterech poniższych wersjach kolorystycznych. Zdecydowanie MÓJ TYP!
CINDY
To drugi z moich faworytów, wykonany z nieco twardszej tkaniny niż opisywany poprzednik. Pamiętajcie, że rozszerzona nogawka optycznie wysmukli nogi! Propozycja “w kant” dla miłośniczek modowego sznytu, czyli dla mnie! Występuje w trzech wersjach kolorystycznych.
EMMA
Klasyk i bestseller. Miękki jeans w dwóch wersjach sprania i trzech, ponadczasowych odcieniach denimu. Biała koszulka, camelowy płaszcz i białe Superstary? Widzicie taką stylówkę?:)
ALICE
Mój nowy, cichy typ;) Dość luźne, ale bez przesady, bezpieczne, wygodne, do noszenia z zielonym flekiem i wysokumi, lakierowanymi botkami. Ma dwa warianty dłgości nogawek. Co myślicie o modelu Alice?
