Dziś przed Wami moja propozycja festiwalowej stylizacji tego lata. Wprawdzie jesteśmy już w połowie sezonu, ale już niedługo czeka nas jeszcze kilka fajnych imprez. Polecam Wam więc dzisiejsze zdjecia ku inspiracji:)

Bazą tego looku jest odcinana w talii sukienka. Góra – przypomina nieco gorset (ale nie jest nim), jest dopasowany, ma haft i szereg małych guziczków, dół rozchodzi się delikatnie na boki podkreślając talię i biodra. Ja zniweczyłam trochę ten efekt i dobrałam do niej luźną, meską, jeansową (i czarną!:)) kurtkę, bowiem z doświadczenia wiem, ze taka najlepiej się sprawdza – w kieszeniach na zewnątrz i wewnątrz można pomieścić sporo przydatnych rzeczy! Do outfitu długo szukałam odpowiednich butów -zależało mi, by maksymalnie optycznie wysmuklały nogi. Wybrałam zamszowe botki na ukrytym, niewielkim koturnie – są wytrzymałe, wykonane z naturalnego zamszu i fajnie wycięte z przodu. Jeśli też poszukujecie takiego modelu i chcielibyście sobie takie sprawić  – polecam i od razu uczulam – weźcie o rozmiar mniejsze:) Ja noszę zazwyczaj 41 a tu 40-tka jest na mnie dość luźna. Mam już takie same czarne, w r 41 właśnie i teraz zamawiałam ze strony brązowe, mniejsze, bo czarnych już nie ma:(

Ukoronowaniem looku festiwalowego są moim zdaniem dodatki. Po pierwsze: nowym “dodatkiem” w mojej stylówce jest koczek – na maxa cieszę się, że mam już na tyle długi włos, że pasuje do niego wypełniacz! Moja fryzura może teraz być nieco monotonna, bo planuję nosić go codziennie (nareszcie)! To wszystko zasługa Marka, który tak pięknie dba o moje włosy.

Po drugie, co wydaje mi się tu kluczowe – biżuteria. Na koncertach nikomu nie przeszkadza brzęczenie i dzwonienie metalu, wręcz przeciwnie:D Lubię czasem obwiesić się błyskotkami a festiwalowy look jest do tego wspaniałym pretekstem. Wybrałam więc sporo biżuterii ze stali od Apart. Bransolety w kolorze srebra i złota, do tego małe kolczyki i ciekawe pierścionki w kształcie liści lub piór. Do tego nowość, którą promuje swoim wizerunkiem Zuzanna Bijoch – musiałam skusić się na dodanie do tego outfitu modowego dwukolorowego zegarka od Elixy.

Wszystkie linki znajdziecie poniżej. Jeździcie na festiwale? Jak się na nie ubieracie?

Biżuterię marki Elixa by Apart znajdziecie tutaj: pierścionek zawijany – KLIK, pierścionki liście – KLIK, kolczyki – KLIK, srebrna bransoleta na zatrzask –KLIK, złota bransoleta sprężynka – KLIK, bransoleta z kółek – KLIK, bransoleta ze stali – KLIK

Zegarek Elixa Beauty by Apart tutaj: KLIK

Buty – C&A, sukienka – H&M, kurtka – Lee

Rzęsy – Marzena – Studio Stylove x Secret Lashes, o moje włosy dba Marek z hair&nail concept, paznokcie – Daria SNS Warszawa