Dzisiejsze zdjęcia powstały w stajni Ulmag w podwarszawskim Aleksandrowie – bardzo dziekuję za umożlwienie nam swobodnego poruszania sie tam z aparatem:)
Stylizacja w nieco kowbojskim stylum którą Wam dzis prezentuje nie mogła mieć lepszych warunków na sesję zdjeciową:) Ostatnio bardzo podoba mi się kolor pomarańczowy i dość odważnie po niego sięgam, mimo, że kolor w moich stylizacjach to rzadkość. Jak widzicie na zdjęciach konie lgnęły do mnie dość intensywnie i bardzo prawdopodobne, ze zastanawiały się, czemu przebrałam sie za marchewkę.
Trzeci raz w stylizacji pojawia się zegarek Elixa Beauty – pasuje do wielu rzeczy i nawet w dzisiejszej wersji country sprawdził sie jako minimalistyczny dodatek – nie sądzicie? Jeśli mowa o dodatkach – noszę zeszłoroczne kowbojki, o których pisałam niedawno, że to obowiązkowy punkt na liście zakupowej, jeśli jeszcze ich nie macie – przewodnik zakupowy znajdziecie w zakładce “fashion news” na moim blogu:) Do butów dobrałam worek ze skóry od MAKO, który przewinie się jeszcze w stylizacji na pewno.
Linki do rzeczy – na dole. Mi oczy sie zamykają bo włąsnie wróciliśmy z Katowic, gdzie zrobiliśmy w ciągu dwóch dni cztery sesje, poza tym sporo przygód jak zwykle. Enjoy i koniecznie napiszcie, jak Wam sie podoba ta sesja:D
Zegarek – Apart.pl/Elixa Beauty, bransoletki – Apart.pl/Elixa (stara kolekcja), sukienka – Zara, buty – Mango (stara kolekcja) worek – MAKO, kurtka – Calvin Klein (stara kolekcja)