Dzisiejszy wpis to moja propozycja stylizacji na gwizadkę lub świateczne dni. Jak zapewne zauważyłyście, na witrynach sklepowych prym wiodą przede wszystkim cekiny. Są dosłownie wszędzie, błyszczą, kuszą i obiecują tmosferę świątecznego nastroju. Postanowiłam więc stworzyć cekinowy total look od góry do dołu. Żeby nie było zbyt dyskotekowo, przykryłam to drugim z hitów tego sezonu – welurowym, czarnym płaszczykiem – szlafrokiem. Do wyjścia “w przestrzeń” wybrałam płaszcz w choinkowym kolorze, tym samym klimatem upodabniając sie do świątecznego drzewka. Jednak myślę, że całkiem stylowo to wyszło i bardzo jestem zadowolona patrząc na ten look.

Jednak ta stylizacja nie byłaby kompletna bez wykończenia w postaci zegarka na bransolecie – jeden, mały dodatek, który sam prawdopodobnie byłby w stanie “robić look”, tutaj pięknie zgrywa sie z cekinami i zielonym płaszczem błyszcząc na nadgarstku. To zegarek z najnowszej kolekcji Elixy, który z pewnością bedzie mi towarzyszył przez święta i Nowy Rok. Bardzo podoba mi się jego podwójne oblicze – z jednej strony jest widoczny, duży, masywny, a złoty kolor przyciaga uwagę, z drugiej strony – minimalistyczny. Można go nosić do wielu stylizacji, a w dzisejszej zagrał główną rolę nie dając przysłonić się mnogością cekinów. Zainspirowana właśnie tym dodatkiem stworzyłam cała tę stylizację.

Jak sie Wam podoba kompozycja?

No a te zdjęcia zrobiliśmy w zeszły weekend, tuż po ich zrobieniu, gdy wróciliśmy do domu to położyło nas do łóżka z gorączką prawie 40C. Poświęcenie, haha.