Look prosty: sportowo – kobiecy. Lekki.
Czekałam na sukienkę i płaszcz bardzo długo, albo to moja subiektywna ocena bo nie mogłam się doczekać. Tak czy inaczej warto było, nie zrażam się, bo to, co w końcu dotarło nie rozczarowało mnie ani trochę, wręcz przeciwnie. Jestem zakochana w tym srebrnym materiale, sukienka ma idealną długość i kolor, a płaszcz to lepsza wersja tego , co dostępne jest w sieciówkach. Wiem, bo miałam taki z H&M i szybko się go pozbyłam, niepasował mi do końca stylem, był zbyt bohemiarski, nie potrafiłam go na sobie ułożyć w odpowiedni sposób a klamry na zakończeniach rękawów wisiały denerwująco stukając o tramwajowe pręcze. Porzuciłam więc tamten by szukać idealnego płaszcza rodem z lat 90-tych, ale takiego, który da się nosić na wiele różnych okazji, casualowego. I znalazłam. Ten w dodatku jest dwufunkcyjny, składa sie z dwóch części i po odczepieniu tej dolnej z płaszcza robi się krótka kurtka.
Sukienka i płaszcz – Frontrowshop.com, buty – Vans wyszukane na Domodi.pl, torebka – Kamila Lima
Zdjęcia – Łukasz Turek – lukaszturek.com, obróbka – ja